Re: Konserwacja łańcucha.
Napisałem o jaką kategorię rowerzystów mi chodzi i znam niejedną osobę, która nigdy nie czyściła łańcucha, nie narzeka na zgrzyty i sobie rower chwali. Jeśli się jeździ po płaskim, twardym i...
rozwiń
Napisałem o jaką kategorię rowerzystów mi chodzi i znam niejedną osobę, która nigdy nie czyściła łańcucha, nie narzeka na zgrzyty i sobie rower chwali. Jeśli się jeździ po płaskim, twardym i suchym, nie ciśnie przesadnnie, to łańcuch do konieczności zmiany przejedzie 20 tys. km. Licząc nawet 1000 km rocznie mamy 20 lat. Kwestia tego, czy łańcuch się przez ten czas zabrudzi. Osobiście czyszczę i smaruję 2 razy do roku, wyminiam po 0,6%. Wiem jednak, że są tacy, którzy czyszczą co 100 km i wymieniają co 1000.
zobacz wątek