Zobacz przykład Estonii
Nie mówię o frekwencji 100% online. Osoby starsze będą miały łatwiej, bo nawet nie muszą wychodzić z domu. Osoby bez internetu mogą wysłać list tak jak teraz zaproponowano. Wystarczy, że 30%...
rozwiń
Nie mówię o frekwencji 100% online. Osoby starsze będą miały łatwiej, bo nawet nie muszą wychodzić z domu. Osoby bez internetu mogą wysłać list tak jak teraz zaproponowano. Wystarczy, że 30% zagłosuje online, a to już będzie wymierna korzyść w postaci zaoszczędzonych kosztów. Jakoś PITy możemy rozliczać online... Jeśli chodzi o anonimowość, to nigdy nie byłeś i nie będziesz anonimowy - nawet na sali komisji ukazujesz dowód i są tam kamery. Myślę że tak samo można zdeanomizować dane osób głosujących przez internet.
zobacz wątek