Widok
Koronawirus, a trójmiejski rynek nieruchomości.
Zastanawiam się jak oberwie trójmiejski rynek nieruchomości, jakie są możliwe scenariusze.
Rynek jeszcze miesiąc temu był rozgrzany do czerwoności. Teraz sytuacja o 180 stopni.
Będą nowe inwestycje deweloperów? Co z rynkiem wtórnym? Co z mieszkaniami które są obecnie budowane?
Ceny pójdą mocno w dół czy może tylko trochę?
Rynek jeszcze miesiąc temu był rozgrzany do czerwoności. Teraz sytuacja o 180 stopni.
Będą nowe inwestycje deweloperów? Co z rynkiem wtórnym? Co z mieszkaniami które są obecnie budowane?
Ceny pójdą mocno w dół czy może tylko trochę?
Korekta wisiała w powietrzu bez koronawirusa, ale przypuszczam, że efekt będzie można zobaczyć dopiero pod koniec roku ( teraz jest freeze, później wakacje, i dopiero na jesieni będzie można oszacować jak faktycznie spadł popyt).
Przegrzanie cen + wirus + kryzys sprawia, że niektóre inwestycje mogą stanąć. Ja nie wchodziłbym aktualnie w budowy, które nie są zaawansowane , a dziur w ziemi to w ogóle nie brałbym pod uwagę, a są takie inwestycje gdzie 50% jest sprzedanych a budowa się nawet się nie zaczęła.
Przegrzanie cen + wirus + kryzys sprawia, że niektóre inwestycje mogą stanąć. Ja nie wchodziłbym aktualnie w budowy, które nie są zaawansowane , a dziur w ziemi to w ogóle nie brałbym pod uwagę, a są takie inwestycje gdzie 50% jest sprzedanych a budowa się nawet się nie zaczęła.