Widok
Koronawirus i immunitet
Niesłusznie przypisują media nieodpowiedzialność panu marszałkowi w związku z jego włoską eskapadą. Gdzieby tam jakiś wirus czy ine świństwo śmiał zagrozić panu marszałkowi. Takiej wybitnej personie ? Przecież pan marszałek ma immunitet i jest immunologicznie chroniony przed takimi zagrożeniami.
Z tego wynika, iż co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.
Pisałem niedawno o typowej, modelowej wręcz nieodpowiedzialności ludzi antypisu:
Za co niby przedstawiciel antypisu miałby czuć się odpowiedzialny ? Przecież jego jedynym celem jest szkodzić PISowi, a co za tym uidzie, szkodzić państwu polskiemu, które uważa za byt zbędny, a jedyną ewentualną odpowiedzialność odczuwa wobec mecenasa brukselskiego.
a pan marszałek tę tezę dobitnie potwierdził. W tym środowisku odpowiedzialność jest pojęciem obcym. Przepisy są dla maluczkich, geniuszy takich jak pan marszałek nie obowiązują i wiedzą o tym wirusy, tak że żaden koronawirus pana marszałka się nie ima.
Tak właśnie myślą i działają twórcy państwa z dykty i skutkiem takiego myślenia była śmierć Pawła Adamowicza, którą należy uznać za samobójstwo rozszerzone. Ich reguły nie dotyczą, więc brak reguł ich zabija.
Z tego wynika, iż co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.
Pisałem niedawno o typowej, modelowej wręcz nieodpowiedzialności ludzi antypisu:
Za co niby przedstawiciel antypisu miałby czuć się odpowiedzialny ? Przecież jego jedynym celem jest szkodzić PISowi, a co za tym uidzie, szkodzić państwu polskiemu, które uważa za byt zbędny, a jedyną ewentualną odpowiedzialność odczuwa wobec mecenasa brukselskiego.
a pan marszałek tę tezę dobitnie potwierdził. W tym środowisku odpowiedzialność jest pojęciem obcym. Przepisy są dla maluczkich, geniuszy takich jak pan marszałek nie obowiązują i wiedzą o tym wirusy, tak że żaden koronawirus pana marszałka się nie ima.
Tak właśnie myślą i działają twórcy państwa z dykty i skutkiem takiego myślenia była śmierć Pawła Adamowicza, którą należy uznać za samobójstwo rozszerzone. Ich reguły nie dotyczą, więc brak reguł ich zabija.
Niesłusznie przypisują media nieodpowiedzialność panu marszałkowi w związku z jego włoską eskapadą. Gdzieby tam jakiś wirus czy ine świństwo śmiał zagrozić panu marszałkowi. Takiej wybitnej personie ? Przecież pan marszałek ma immunitet i jest immunologicznie chroniony przed takimi zagrożeniami.
Dla mnie najważniejszą postacią jest mój chłopak Młody. Mam tylko nadzieje, że nie dostanę od niego jakiegoś adidasa.
Z tego wynika, iż co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.
Jestem już stary. Niestety dobiujają mnie gazy. Pierdzę praktycznie nieprzerwanie.
Pisałem niedawno o typowej, modelowej wręcz nieodpowiedzialności ludzi antypisu:
Nienawidzę wszystkich: prawaków, lewaków i środkowaków.
Za co niby przedstawiciel antypisu miałby czuć się odpowiedzialny ? Przecież jego jedynym celem jest szkodzić PISowi, a co za tym uidzie, szkodzić państwu polskiemu, które uważa za byt zbędny, a jedyną ewentualną odpowiedzialność odczuwa wobec mecenasa brukselskiego.
Byłem i jestem mądry. Właziłem w d*pe towarzyszom a potem ludziom "S". Dlaczego więc na starość jestem bidny jak mysz kościelna?
a pan marszałek tę tezę dobitnie potwierdził. W tym środowisku odpowiedzialność jest pojęciem obcym. Przepisy są dla maluczkich, geniuszy takich jak pan marszałek nie obowiązują i wiedzą o tym wirusy, tak że żaden koronawirus pana marszałka się nie ima.
Niestety w moim wieku ma sie już maluczkiego i skurczonego. Dlatego w naszym związku młody jest tatą a ja mamą.
Tak właśnie myślą i działają twórcy państwa z dykty i skutkiem takiego myślenia była śmierć Pawła Adamowicza, którą należy uznać za samobójstwo rozszerzone. Ich reguły nie dotyczą, więc brak reguł ich zabija.
Nie mam w zasadzie po co już wegetować. 850 zł emerytuyry to ledwo biologiczne prztrwanie. Jak młody mnie rzuci to sie podpalę na Monciaku.
Dla mnie najważniejszą postacią jest mój chłopak Młody. Mam tylko nadzieje, że nie dostanę od niego jakiegoś adidasa.
Z tego wynika, iż co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.
Jestem już stary. Niestety dobiujają mnie gazy. Pierdzę praktycznie nieprzerwanie.
Pisałem niedawno o typowej, modelowej wręcz nieodpowiedzialności ludzi antypisu:
Nienawidzę wszystkich: prawaków, lewaków i środkowaków.
Za co niby przedstawiciel antypisu miałby czuć się odpowiedzialny ? Przecież jego jedynym celem jest szkodzić PISowi, a co za tym uidzie, szkodzić państwu polskiemu, które uważa za byt zbędny, a jedyną ewentualną odpowiedzialność odczuwa wobec mecenasa brukselskiego.
Byłem i jestem mądry. Właziłem w d*pe towarzyszom a potem ludziom "S". Dlaczego więc na starość jestem bidny jak mysz kościelna?
a pan marszałek tę tezę dobitnie potwierdził. W tym środowisku odpowiedzialność jest pojęciem obcym. Przepisy są dla maluczkich, geniuszy takich jak pan marszałek nie obowiązują i wiedzą o tym wirusy, tak że żaden koronawirus pana marszałka się nie ima.
Niestety w moim wieku ma sie już maluczkiego i skurczonego. Dlatego w naszym związku młody jest tatą a ja mamą.
Tak właśnie myślą i działają twórcy państwa z dykty i skutkiem takiego myślenia była śmierć Pawła Adamowicza, którą należy uznać za samobójstwo rozszerzone. Ich reguły nie dotyczą, więc brak reguł ich zabija.
Nie mam w zasadzie po co już wegetować. 850 zł emerytuyry to ledwo biologiczne prztrwanie. Jak młody mnie rzuci to sie podpalę na Monciaku.