Gdzie tu człowiek?
Mamy ślub cywilny, mój mąż przechodząc "bunt nastolatka" nie poszedł do bierzmowania. Chrztu naszego dziecka odmówiono nam 3-krotnie. Zgodził się ksiądz na "wyższym stanowisku" (nie wiem jak nazywa...
rozwiń
Mamy ślub cywilny, mój mąż przechodząc "bunt nastolatka" nie poszedł do bierzmowania. Chrztu naszego dziecka odmówiono nam 3-krotnie. Zgodził się ksiądz na "wyższym stanowisku" (nie wiem jak nazywa się to w hierarchii, bodajże Infułat), za chrzest nie wziął od nas złotówki.
Teraz mąż chce zostać bierzmowanym, byśmy mogli wziąć ślub kościelny i już z dwóch parafii został odesłany z kwitkiem...
zobacz wątek