Widok
Kościół w czasie zarazy
Czy racje na Pan Gądecki mówiąc : szpitale leczą choroby ciała, a kościoły służą m.in. leczeniu chorób ducha. Dlatego jest niewyobrażalne, abyśmy nie modlili się w naszych kościołach.
Czy człowiek wyposażony w umysł świadomie powinien narażać swoje zdrowie i życie przebywając w dużych zgrupowaniach ludzkich w trakcie mszy św. ?
Czy przypadkiem rezygnując z użycia swojego umysłu organizacja kościoła katolickiego w Polsce nie namawia nas do grzechu każąc uczestniczyć ciałem w imprezie masowej jaka jest niedzielna msza św w budynkach kościołów ?
Czy człowiek wyposażony w umysł świadomie powinien narażać swoje zdrowie i życie przebywając w dużych zgrupowaniach ludzkich w trakcie mszy św. ?
Czy przypadkiem rezygnując z użycia swojego umysłu organizacja kościoła katolickiego w Polsce nie namawia nas do grzechu każąc uczestniczyć ciałem w imprezie masowej jaka jest niedzielna msza św w budynkach kościołów ?
Czy dotyczy to jedynie kościołów? Czy przebywając w komunikacji zbiorowej ludzie nie są równie narażeni? A w szkołach, przedszkolach, zakładach pracy, biurach, instytucjach?
Czy rok temu, kiedy o koronowirusie nikt nie słyszał, nie byli w tych samych miejscach narażeni na inne choroby zakaźne, jak choćby gruźlica, świerzb czy nawet zwykła grypa, która również może być śmiertelna?
Jak się obawiasz, to siedź w domu. Nie decyduj za innych, jak mają żyć.
Czy rok temu, kiedy o koronowirusie nikt nie słyszał, nie byli w tych samych miejscach narażeni na inne choroby zakaźne, jak choćby gruźlica, świerzb czy nawet zwykła grypa, która również może być śmiertelna?
Jak się obawiasz, to siedź w domu. Nie decyduj za innych, jak mają żyć.
Z tego co się orientuję to w wierze chrześcijańskiej ciało jest tylko nośnikiem duszy i dbanie o nie nie jest jakoś istotne, a każdy żyjący dąży nieuchronnie do śmierci docelowo z zamiarem zmartwychwstania i życia wiecznego, jedynie czego nie wolno to popełniać śmierci z własnej ręki bo jest to grzech, natomiast narażenie się na ryzyko zgonu już nim nie jest i polega bardziej na zdaniu się na los i upatrywaniu w tym dzialania siły wyższej
"Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba" ;)
"Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba" ;)
Pan Gądecki z Organizacji Kościoła Katolickiego w Polsce nawołując wiernych do zbierania się w kościołach reprezentuje typową dla tej organizacji postawę, która myślenie zastępuje strachem. A najlepiej gdy jest to strach boży, bo wtedy poważniej to wszystko wygląda.
To, do czego wzywa Pan Gądecki to brak odpowiedzialności i nawoływanie Polaków do zbiorowego samobójstwa.
To, do czego wzywa Pan Gądecki to brak odpowiedzialności i nawoływanie Polaków do zbiorowego samobójstwa.
Powinieneś być zadowolony. W Kościołach na ryzyko zarażenia się narażone są głównie osoby wierzące a ciężki przebieg choroby zagraża głównie osobom starszym. Jedni i drudzy stanowią znaczącą część (jeśli nie większość) tak znienawidzonego przez ciebie i resztę trzody elektoratu PiS. Jeśli wymrą, to wzrośnie wyborcza szansa dla politycznych pupili waszych mocodawców.
Atakując bpa Gądeckiego wykazujesz krańcowy brak konsekwencji i logiki.
Atakując bpa Gądeckiego wykazujesz krańcowy brak konsekwencji i logiki.
Robię to z prawdziwą przykrością ale tym razem muszę się zgodzić że Skyajajem. W zaistniałej sytuacji każdy obywatel jest odpowiedzialny nie tylko za siebie ale i za osoby ze swojego otoczenia. Nawiążę tutaj do marszałka Grodzkiego. Narażanie siebie i innych na potencjalne zachorowanie poprzez wyjazd do kraju w którym występuje zagrożenie to nawet nie brawura ale głupota.
Nie powinniśmy co prawda dać się zwariować i wpadać w panikę ale narażanie się na kontakt z potencjalnie chorymi podczas mszy świętej czy wizyty w kraju gdzie występuje zagrożenie to ponoszenie niepotrzebnego ryzyka. A żeby się pomodlić nie trzeba koniecznie iść do kościoła.
Nie powinniśmy co prawda dać się zwariować i wpadać w panikę ale narażanie się na kontakt z potencjalnie chorymi podczas mszy świętej czy wizyty w kraju gdzie występuje zagrożenie to ponoszenie niepotrzebnego ryzyka. A żeby się pomodlić nie trzeba koniecznie iść do kościoła.
@sadyl
Poraża mnie płytkość twoich horyzontów myślowych.
Jeżeli ktoś ma ochotę na zarażenie się, to jest jego sprawa. Nie jest już jego sprawą, jeżeli przez niego ucierpi inny człowiek.
Należy tu przypomnieć podstawową zasadę wolności : wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się krzywda innego.
To, co robi organizacja kościoła katolickiego w Polsce to próba łamania wolności w imię podporządkowania się organizacji.
Twojego wywodu na temat powiązania tej sytuacji z PiS nie skomentuje, bo czegoś tak głupiego nie da się skomentować.
Musisz być po prostu niezwykle głupi, aby w ten sposób myśleć.
Poraża mnie płytkość twoich horyzontów myślowych.
Jeżeli ktoś ma ochotę na zarażenie się, to jest jego sprawa. Nie jest już jego sprawą, jeżeli przez niego ucierpi inny człowiek.
Należy tu przypomnieć podstawową zasadę wolności : wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się krzywda innego.
To, co robi organizacja kościoła katolickiego w Polsce to próba łamania wolności w imię podporządkowania się organizacji.
Twojego wywodu na temat powiązania tej sytuacji z PiS nie skomentuje, bo czegoś tak głupiego nie da się skomentować.
Musisz być po prostu niezwykle głupi, aby w ten sposób myśleć.
Można było zamknąć granice, kiedy pojawiły się pierwsze doniesienia o koronowirusie w Chinach. Albo, na wzór Izraela, wprowadzić przymusową kwarantannę, dla osób wjeżdżających do Polski. Ale wówczas opozycja wyłaby pod niebiosa, jak to kaczystowski reżim łamie prawa człowieków. Mimo, że restrykcje dotknęłyby stosunkowo niewielki odsetek społeczeństwa.
Teraz mamy ograniczanie wolnosci zgromadzeń, zamykanie szkół, przedszkoli, instytucji kultury, odwoływane koncerty i panikę w sklepach. Ale to jest ok, bo to "przezorność". Jej koszty społeczne i gospodarcze będą kosmiczne. I obciążą oczywiście rządzących - nie dziwi zatem, że opozycja fatalna zainteresowana jest podgrzewaniem atmosfery - wbrew logice i faktom.
Teraz mamy ograniczanie wolnosci zgromadzeń, zamykanie szkół, przedszkoli, instytucji kultury, odwoływane koncerty i panikę w sklepach. Ale to jest ok, bo to "przezorność". Jej koszty społeczne i gospodarcze będą kosmiczne. I obciążą oczywiście rządzących - nie dziwi zatem, że opozycja fatalna zainteresowana jest podgrzewaniem atmosfery - wbrew logice i faktom.
W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki przełożył Zebranie Plenarne Episkopatu, które miało mieć miejsce 12-13 marca. Zostanie ono przeniesione na późniejszy termin, którego jeszcze nie ustalono.
Czyli jeśli chodzi o ich spotkania, to ci panowie nie do końca wierzą, że modlitwa załatwi sprawę.
Nie wiadomo o co chodzi ?
Wiadomo. O kasę z tacy.
Organizacja Kościoła Katolickiego w Polsce nie może zostać przecież bez kasy od owieczek.
Czyli jeśli chodzi o ich spotkania, to ci panowie nie do końca wierzą, że modlitwa załatwi sprawę.
Nie wiadomo o co chodzi ?
Wiadomo. O kasę z tacy.
Organizacja Kościoła Katolickiego w Polsce nie może zostać przecież bez kasy od owieczek.
>Tusk by nam o tym wirusie nawet nie wspomniał,
Kolejny forumowy głupek, który na podstawie szklanej kuli toczy swoje projekcje.
>za to cwanie i bezkosztowo według ekonomicznej kalkulacji
W Polsce cwane neokomunistyczne władze przebadały 2000 osób, w tym samym czasie w Niemczech przebadano 200 000.
Chodzi o oszczędzanie na zdrowiu Polaków, bo nie ma kasy.
Kasa poszła na Nagrody Plus One Im Się Należały czyli przelewy publicznych pieniędzy na prywatne konta funkcjonariuszy neo-PZPR oraz program 2 Miliardy na Propagandę Reżimową.
Kolejny forumowy głupek, który na podstawie szklanej kuli toczy swoje projekcje.
>za to cwanie i bezkosztowo według ekonomicznej kalkulacji
W Polsce cwane neokomunistyczne władze przebadały 2000 osób, w tym samym czasie w Niemczech przebadano 200 000.
Chodzi o oszczędzanie na zdrowiu Polaków, bo nie ma kasy.
Kasa poszła na Nagrody Plus One Im Się Należały czyli przelewy publicznych pieniędzy na prywatne konta funkcjonariuszy neo-PZPR oraz program 2 Miliardy na Propagandę Reżimową.
>Tusk by nam o tym wirusie nawet nie wspomniał,
>jakby się kostnice zapełniły
>ludzie by się sami zorientowali
>by było palenie głupa
Kocio to ten typ ludzi, co to wnioski wyciągają z faktów istniejących wyłącznie we własnej imaginacji.
Na podstawie tych faktów starają się następnie argumentować.
Wszystkie założenia są w trybie przypuszczającym, ale wnioski są niezaprzeczalne.
Jak robić kurtyzanę z logiki to po całości..... zgadzam się w 100%.
>jakby się kostnice zapełniły
>ludzie by się sami zorientowali
>by było palenie głupa
Kocio to ten typ ludzi, co to wnioski wyciągają z faktów istniejących wyłącznie we własnej imaginacji.
Na podstawie tych faktów starają się następnie argumentować.
Wszystkie założenia są w trybie przypuszczającym, ale wnioski są niezaprzeczalne.
Jak robić kurtyzanę z logiki to po całości..... zgadzam się w 100%.
Sky pięknie umie obracać kota ogonem, a swoje słowa hipotezy potwierdzam i istotnie tak właśnie myślę, tylko gdzieś się tu Sky-owi kontekst "przypadkowo" zgubił, a dokładnie, akurat w tej manipulacji mojej wypowiedzi jest zepchniecie czasu trybu niedokonanego na drugi plan, czyli hipoteza przedstawiona jako fakt dokonany
Pamiętajcie, ze wirus nie rozróżnia celu zgromadzeń i nie za bardzo boi się ani kościołów ani panów księży.
Dlatego jedyną prawidłową postawą jest unikanie zgromadzeń, niezależnie od tego co twierdzą panowie z polskiego oddziału organizacji Kościoła Katolickiego
Pomódl się w domu.
Nie zarażaj.
Nie daj się zastraszyć terrorystom.
Dlatego jedyną prawidłową postawą jest unikanie zgromadzeń, niezależnie od tego co twierdzą panowie z polskiego oddziału organizacji Kościoła Katolickiego
Pomódl się w domu.
Nie zarażaj.
Nie daj się zastraszyć terrorystom.
To bardzo ciekawe. Dlaczego przeszkadza ci msza sw. w Kosciele, do ktorego najprawdopodbniej nie pojdziesz, ale nie przeszkadza ci, ze
- nie zamknięto ...poczty, na którą pójdą ludzie, ktorzy otrzymali awizo i muszą odebrac listy polecano z urzędu miejskiego ( zamknięty dla ludzi z zewnątrz, ale dziala i wysyła..., z Prokuratury Miejskiej ( zamknieta dla ludzi , ale dziala i wysyła listy polecone), z Urzędu Skarbowego ( zamknięty dla ludzi z zewnątrz, ale działa i wysyła listy polecone), podobnie listy z zus, pzu, urzędu Wojewodzkiego i z innych instytucji. niektorzy starsi ludzie odbierają na poczcie wynagrodzenia. Czas pracy poczty skrócono , co oznacza, ze spotkają się tam tłumy, na listach moze znalezc się wirus -udowodnione naukowo itp.
- nie zamknieto Urzędów Miejskich, Wojewodzki, Skarbowego, wewnętrznie muzeów itp - zamknięto je dla petentów, ale sami urzednicy przychodząi chociaż pracują w ograniczonym zakresie, to są w pracy, mijają się na korytarzach, w drzwiach wejsciowych, zalatwiają między sobą sprawy. W kazdym urzędzie moze pracowac więcej niż 100 osob! W kosciolach nie moze się zgromadzic wiecej niz 50 (ostatnio przez kilka dni liczylam - od 10 do maksymalnie z księzmi 20, odstępy miedzy siedzącymi ludzmi np 10 metrowe, 2 wejscia. B. krotkie msze sw. Brak nabozenstw.
- nie zamknięto sklepów spozywczych - jest mozliwosc zrobienia zapasów lub kupowania on line. Starszym osobom dowozenia przez wojsko itp Łudzisz się ze nie zarazisz się w sklepie spozywczym, gdy twoja odleglosc od kasjerki to metr, raczej mniej. od innych klientów jestes rowniez b. blisko, mijacie się, dziala klimatyzacjai roznosi po sklepie wirusa
- nie zamknieto (jeszcze niedawno, nie wiem jak dzis) sklepow budowlanych typu castorama - tlumy ludzi w sklepach, bo trzeba cos robic, idzie wiosna
- wspolna klatka schodowa w niektorych blokach, w ktorych mieszkaja setki ludzi, to rowniez wylęgarnia zarazków...
- co z komunikacją miejską , ktora dziala....
-co z taksówkami, ktore dzialają
- restauracjami dzialajacymi online - a jesli salatkę przygotowywal chory na koronowirusa?
- co z nadal wracającymi ludzmi z zagranicy, potencjalnie chorymi
- co z pelnym dopilnowaniem osob na kwarantannie (niemozliwe, juz kilku ucieklo, a jesli ktos podal nieprawdziwy adres w karcie lokalizacyjnej)
- nie wspominając o aptekach , ktore muszą dzialac, bo sa nie tylko chory na koronowirusa i przychodniach oraz szpitalach, gdzie leza tez inni chorzy . co z dentystami , gdy cię zaboli ząb. Co gdy pechowo skręcisz kostkę i tak trafisz na SOR?
- czy pociągi juz w obrębie Polski nie kursują? czy tam jest się bezpiecznym?
- czy kierowcy Tirów nie wracają z Włoch i jadą tam z powrotem
- czy autobusy pks w obrębie Polski nie kursują? ile osob wsiada do autobusu?, do pociągu?,
-
- nie zamknięto ...poczty, na którą pójdą ludzie, ktorzy otrzymali awizo i muszą odebrac listy polecano z urzędu miejskiego ( zamknięty dla ludzi z zewnątrz, ale dziala i wysyła..., z Prokuratury Miejskiej ( zamknieta dla ludzi , ale dziala i wysyła listy polecone), z Urzędu Skarbowego ( zamknięty dla ludzi z zewnątrz, ale działa i wysyła listy polecone), podobnie listy z zus, pzu, urzędu Wojewodzkiego i z innych instytucji. niektorzy starsi ludzie odbierają na poczcie wynagrodzenia. Czas pracy poczty skrócono , co oznacza, ze spotkają się tam tłumy, na listach moze znalezc się wirus -udowodnione naukowo itp.
- nie zamknieto Urzędów Miejskich, Wojewodzki, Skarbowego, wewnętrznie muzeów itp - zamknięto je dla petentów, ale sami urzednicy przychodząi chociaż pracują w ograniczonym zakresie, to są w pracy, mijają się na korytarzach, w drzwiach wejsciowych, zalatwiają między sobą sprawy. W kazdym urzędzie moze pracowac więcej niż 100 osob! W kosciolach nie moze się zgromadzic wiecej niz 50 (ostatnio przez kilka dni liczylam - od 10 do maksymalnie z księzmi 20, odstępy miedzy siedzącymi ludzmi np 10 metrowe, 2 wejscia. B. krotkie msze sw. Brak nabozenstw.
- nie zamknięto sklepów spozywczych - jest mozliwosc zrobienia zapasów lub kupowania on line. Starszym osobom dowozenia przez wojsko itp Łudzisz się ze nie zarazisz się w sklepie spozywczym, gdy twoja odleglosc od kasjerki to metr, raczej mniej. od innych klientów jestes rowniez b. blisko, mijacie się, dziala klimatyzacjai roznosi po sklepie wirusa
- nie zamknieto (jeszcze niedawno, nie wiem jak dzis) sklepow budowlanych typu castorama - tlumy ludzi w sklepach, bo trzeba cos robic, idzie wiosna
- wspolna klatka schodowa w niektorych blokach, w ktorych mieszkaja setki ludzi, to rowniez wylęgarnia zarazków...
- co z komunikacją miejską , ktora dziala....
-co z taksówkami, ktore dzialają
- restauracjami dzialajacymi online - a jesli salatkę przygotowywal chory na koronowirusa?
- co z nadal wracającymi ludzmi z zagranicy, potencjalnie chorymi
- co z pelnym dopilnowaniem osob na kwarantannie (niemozliwe, juz kilku ucieklo, a jesli ktos podal nieprawdziwy adres w karcie lokalizacyjnej)
- nie wspominając o aptekach , ktore muszą dzialac, bo sa nie tylko chory na koronowirusa i przychodniach oraz szpitalach, gdzie leza tez inni chorzy . co z dentystami , gdy cię zaboli ząb. Co gdy pechowo skręcisz kostkę i tak trafisz na SOR?
- czy pociągi juz w obrębie Polski nie kursują? czy tam jest się bezpiecznym?
- czy kierowcy Tirów nie wracają z Włoch i jadą tam z powrotem
- czy autobusy pks w obrębie Polski nie kursują? ile osob wsiada do autobusu?, do pociągu?,
-
Przeszkadza mi, gdy organizacja, która formalnie powołuje się na Boga, Biblię, miłość do człowieka jednocześnie namawia tych ludzi do zagłady.
Czy naprawdę uważasz, że wielki Bóg, który jest stwórcą wszystkiego przykłada wielką wagę do tego, gdzie się modlisz ?
Czy Bóg potrzebuje tego, aby taki robak jak ty i ja modlił się do Niego z budynku kościoła a nie z budynku domu ?
Czy Bóg naprawdę potrzebuje, abyś przyjął jego ciało symbolicznie reprezentowane przez mieszaninę wody z mąką w budynku kościoła, a nie w postaci np chleba, który przyjmiesz w domu ?
W tych szczególnych chwilach prawdy wychodzi, czy organizacja będąca w Polsce oddziałem Kościoła Katolickiego mówi o religii czy jest po prostu organizacją opartą na szamańskich rytuałach bez prawdziwego oparcia w wierze.
Po to Bóg wyposażył nas w rozum, aby z niego korzystać.
Kościół Katolicki pozostał jednak na pozycjach zarządzania ludźmi przez strach, a nie przez wiarę i wiedzę.
Przez ostatnie 17-18 wieków z bardzo dobrym skutkiem to robił.
Te metody tłumaczenia Boga są jednak dziś nieaktualne.
#zostajewdomu,
#nieidędokościoła
Czy naprawdę uważasz, że wielki Bóg, który jest stwórcą wszystkiego przykłada wielką wagę do tego, gdzie się modlisz ?
Czy Bóg potrzebuje tego, aby taki robak jak ty i ja modlił się do Niego z budynku kościoła a nie z budynku domu ?
Czy Bóg naprawdę potrzebuje, abyś przyjął jego ciało symbolicznie reprezentowane przez mieszaninę wody z mąką w budynku kościoła, a nie w postaci np chleba, który przyjmiesz w domu ?
W tych szczególnych chwilach prawdy wychodzi, czy organizacja będąca w Polsce oddziałem Kościoła Katolickiego mówi o religii czy jest po prostu organizacją opartą na szamańskich rytuałach bez prawdziwego oparcia w wierze.
Po to Bóg wyposażył nas w rozum, aby z niego korzystać.
Kościół Katolicki pozostał jednak na pozycjach zarządzania ludźmi przez strach, a nie przez wiarę i wiedzę.
Przez ostatnie 17-18 wieków z bardzo dobrym skutkiem to robił.
Te metody tłumaczenia Boga są jednak dziś nieaktualne.
#zostajewdomu,
#nieidędokościoła
Proponuję nie wypowiadać się w materii, która jak widzę Pana nie dotyczy. Powyższy komentarz dość szczegółowo został rozwinięty w temacie, ale jak widzę każdy powód jest dobry aby przyłożyć w KK. Dlatego zamiast walić jak w bęben w kościół, które mimo wszystko przyjął jakieś zasady i dyscyplinę radzę zastanowić się kto poniesie odpowiedzialność za zaistniałą sytuację, bo jak na razie to my zwykli ludzie dostajemy w d...
> Ale po co teraz my dajemy na tacę !!!!
A to obowiązkowe? Nie wiedziałem.
Skoro piszesz w liczbie mnogiej ("my") to znaczy, że sam również dajesz/dawałeś. A jeśli to robiłeś, to miałeś ku temu jakieś powody. Czyżby zniknęły?
Masz temat do refleksji nad motywami swego postępowania, ale nie do pytania innych o jego uzasadnienie.
A to obowiązkowe? Nie wiedziałem.
Skoro piszesz w liczbie mnogiej ("my") to znaczy, że sam również dajesz/dawałeś. A jeśli to robiłeś, to miałeś ku temu jakieś powody. Czyżby zniknęły?
Masz temat do refleksji nad motywami swego postępowania, ale nie do pytania innych o jego uzasadnienie.
Musialem .Przepraszam. Niema obywatela! Trojka dzieci gloduje . W Gdansku miescie dobroci. Nie mam sie juz gdzie odezwac i prosic o pomoc. Pracuje tzn pracowalem i nic nikt nas nie zna.. Przepraszam dzwonilem do kilku Kosciolow w Gdansku o pomoc i nawet nie ma mowy,a potrzebuje tylko srodkow czystosci i jedzenia!!! nie dla mnie!!! pieniedzy nie chce!!! wladz nie prosze wiadomo. Pracowalismy na dniowki!!!
Nie martwcie się. Chodzę do Kościoła, ale w obecnej sytuacji, zresztą jak znaczna większość wiernych, uczestniczymy w transmisjach mszy i innych nabożeństwach za pośrednictwem mediów. Aktualnie niemalże wszechobecny dostęp do internetu, radia i tv sprawił, że uczestnictwo w obrządkach można zastąpić oglądając (mam wrażenie) setki opcji serwowanych przez Kościół. Przyznaję, że to nie to samo co realny udział w liturgii lecz w zaistniałej sytuacji to najwłaściwsze podejście, które szanują i rozumieją niemal wszyscy. Co przekłada się na oglądalność w mediach i absencję w kościołach, do czego ze względu na koronawirusa, nawołują hierarchowie instytucji kościelnych. Dla nas wierzących to nie koronawakacje od obowiązku uczestnictwa w Eucharystii. To trudny okres dla wszystkich. Przyznam, że transmisję Mszy niedzielnej sprawowanej przez dominikanów w Łodzi oglądałam ze łzami w oczach... aż do kazania. Niemoc, bezsilność i wzruszenie zarazem.. Wiem, może brzmi to dla niektórych nieco emfatycznie, a nawet całkiem niezrozumiale czy może nawet histerycznie. Trudno opisać doznania, z którymi mierzymy się teraz w zasadzie wszyscy, ale uszanujmy siebie nawzajem. Dbajmy o innych, o dobro wspólne. Przez własną niesubordynację czy może nawet lekkomyślność nie narażajmy życia i zdrowia drugiego człowieka. Przecież chyba nikt nie chce przyczynić się pośrednio lub bezpośrednio do uszczerbku na zdrowiu czy śmierci innych ludzi. Pozdrawiam i zachęcam zostańmy w domu, jeśli tylko możemy. Trzymajcie się cieplutko. Jeszcze raz pozdro dla każdego;)Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!
Używanie wobec pana Stasia Gądeckiego tytułu biskup mogłoby być mylące.
Wprowadzałoby bowiem mylne przekonanie, ze ten pan ma coś wspólnego z intelektem.
W przypadku zawezwań Pana Stasia do odwiedzin kościołów w czasach zarazy mamy do czynienia wyłącznie z aktem bezprzykładnego terroryzmu.
#zostajęwdomu
#nieidędokosciola
Wprowadzałoby bowiem mylne przekonanie, ze ten pan ma coś wspólnego z intelektem.
W przypadku zawezwań Pana Stasia do odwiedzin kościołów w czasach zarazy mamy do czynienia wyłącznie z aktem bezprzykładnego terroryzmu.
#zostajęwdomu
#nieidędokosciola
Obawiam się, że udając się w miejsca przez ciebie wymienione nie grozi człowiekowi jedynie narażanie się na jakąś chorobę fizyczną, nie czytałeś? - " Ślepi wiodą ślepych...".
Wszak - " Wąska jest brama i wąska jest droga, która wiedzie do Życia i niewielu nią idzie...".
Owce głos znają.
Wszak - " Wąska jest brama i wąska jest droga, która wiedzie do Życia i niewielu nią idzie...".
Owce głos znają.
Zawodowo zajmuję się szeroko pojętymi zagadnieniami skutecznej sprzedaży/ Mieszkam w Gdańsku, jestem /PRAWDZIWYM/ Chrześcijaninem.