Widok

Koślawe kolana u 2,5-latka

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Mój syn ma 2,5 roku i koślawe kolana, bardzo często siada w literkę W mimo że mu tego zabraniamy. Nie sposób jednak z nim walczyć cały czas.
Zastanawiam się czy iść z nim do ortopedy? Byliśmy u fizjoterapeuty i żadnych specjalnych ćwiczeń nie dał, na gimnastykę korekcyjną jest za mały. Czy ktoś miał/ma podobny problem?
image[/url]
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do 4 roku życia koslawienie jest naturalne, jeśli po tym czasie dalej będzie wystepowac to wizyta u lekarza rehabilitacji najlepiej dziecięcego a nie u ortopedy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój ma 4 lata ale problem nie jest od dziś. Ortopedy dobrego nie polecę bo sama szukam takiego. Fizjoterapeuta jeden mówi że ćwiczyć u niego (nie wiem czy to da efekt, czy chce zarobić), drugi pokazał ćwiczenia do wykonywania w domu ale nastawił że efekty mogą być marne ( ja mam koślawe a mąż miał szpotawą stopę więc na geny zgoniła).
Natomiast siad W doprowadzał mnie do szału u syna ( właśnie jak miał 2,5 roku), później poszedł do przedszkola, we wrześniu prosiłam panią by go pilnowała z tym ale wiadomo umknęło ;) ale na wiosnę synek już sam w domu siedział "po turecku". Im bardziej zwracałam mu uwagę to bardziej siadał mi na złość a w przedszkolu samo weszło w krew;)
Na bilansie 4 latka dostaliśmy skierowanie do ortopedy ale nie wiem gdzie warto iść.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie znam dobrego ortopedy, przez jakiś czas chodziołam z dzieckiem do dra Drewki, płacąc krocie za 5 min wizyty. Najpierw wsadzil dziecku nogę w butach na noc, potem wysłał do neurologa dziecięgo, który zauważył niewielkie obniżenie napięcia mięśniowego, ale nie nakazał nic robić, ze to fizjologia; koslawe kolana, to tez fizjologia zdaniem ortopedy i też nic nie robić, żadnych wkładek, żadnej rehabilitacji
tak się bujałam przez 3 lata, a dziecko wciąż fatalnie chodziło, bez zmian, potykając się o własne nogi, że balismy się jak biegnie

tylko, że ja zupełnie przypadkiem trafiłam na rehabilitanta dziecięcego, który jako pierwszy porządnie zbadał dziecko, pomierzył itd., ale przede wszystkim zdiagnozował i powiedział, że rehabilitacja 5-letniego dziecka zajmie rok, że pzryczyną koślawości u nas jest własnie obniżone napięcie mięśniowe (które nie leczone powoduje bardzo duże problemy nie tylko z nogami, ma znaczenie również dla nauki pisania)

tutaj tez potrzebne bylo zaufanie, bo przez jaikiś czas nie było efektów, nawet dla mnie przez chwile gorzej, ale w tej chwili minęło pół roku i widać dużą poprawę, kolana nadal jeszcze koślawe, ale dziecko porządnie siada, prosto stawia nogi, ja nie wiedziałam czy ufać na początku, ale to była jedyna osoba, która z dzieckiem pracowała, mówiła co robi w czasie ćwiczeń, widać zmainy, w chodzeniu i ogromną chęć do siedzenia przy biurku, chęć do rysowania

u nas oprócz rehabilitacji jest jeszcze nauka jazdy konnej raz w tygodniu, też uzgodniona z rehabilitantem i jego zdaniem to przyspiesza działanie rehabilitacji

ja naprawdę polecam poszukać dobrego rehabilitanta dziecięcego (nie podaje swojego, bo znowu będzie że to reklama, a jemu pacjentów nie brakuje, zresztą na pewno nie jest jedyny), najlepiej jeśli się specjalizuje w dzieciach przedszkolnych, a jednak nie lekarza ortopedę, ale wiem to dopiero po własnych ciężkich przejściach z różnymi specjalistami

my tutaj na forum również sobie na początku polecałyśmy ortopedów, w sumie żadnemu następnie nie wystawiłyśmy pozytywnej opinii
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a i jeszcze jedno, my chodzimy na rehabilitację raz w tygodniu, czas trwania to 60 min., do tego jak pisałam konie raz w tygodniu i specjalny dysk do siedzenia przy biurku i przy jedzeniu, polecany dla dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym (sami kupowaliśmy w sklepie rehabilitacyjnym)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drogie mamy naprawdę z koslawością proszę się udać do lekarza rehabilitacji dziecięcej ewentualnie fizjoterapeuty ćwiczącego z dziećmi, bo ortopeda za duzo nie pomoze a wiekszosć moze zaszkodzić.
Moge polecic dr BINKIEWICZ-GLIŃSKA ANNA chodze do niej z synkiem od 6 miesiąca życia, jeśli nie bedzie potrzeby na pewno nie nakaże ćeiczeń i dalszych wizyt.

Dla przykładu moja obecna pacjentka przez 5 lat chodziła na kontrole do ortopedy ze skolioza i kazał tylko obserwować mimo,iz starsze siostry juz nosiły gorsety i leczyły sie w warunkach szpitalnych i teraz ledwo kwalifikuje sie na gorset i pytam po co?skoro mozna było 5 lat temu dac gorset i ćwiczenia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy Pani która pisze o koniach i rehabilitancie mogłaby jednak podać namiar na niego? bardzo proszę, mój mail marta.kowalczyk@poczta.fm.
Chciałam również spytać o te konie, gdzie można zimą z dzieckiem chodzić? może to głupie pytanie ale naprawdę nie wiem.
Bardzo proszę o odpowiedź.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
napisałam email
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja córa miała koszmarne X. Od ok 2,5 roku nosi wkładki supinujące i dziś w wieku 4 lat ma nóżki prawie proste. Teraz to samo zaczynam stosować u synka, ma 2 lata 4 msc.
Podczas wizyty z synkiem u dr Sieliwończyka w celu oceny bioderek zwrócił mi uwagę na kolana córeczki i powiedział, żebym zrobiła wkładki i zaznaczył że nie mam biegać po ortopedach, tylko od tego zacząć. Wkładki zrobilam w ETC - jest sklep z butami ortoped i robią wkładki na wymiar. Koszt ok 90zł.
Po efekcie u córeczki, wiem, że było warto zastosować się do rady tego specjalisty.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja tez miała x. A ze mieszkamy nad gabinetem dr sielewonczyka to go kiedys po drodze zagadnelam. Popatrzył na mloda i powiedzial ze ma się dużo ruszać i przejdzie. Wtedy miała 2,5 roku, teraz ma 3.3 miesiące i nogi jiz bardzo przyzwoite. Mysle ze do.4,sie zupełnie wyprostują.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale fajna cenna rada :) - chetnie skorzystam :) dzieki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

DORADŹCIE JAKIE FIRANY/ZASŁONY DO SALONU :) (38 odpowiedzi)

Dziewczyny kompletnie nie mam pomysłu na firany czy też zasłony do naszego salonu. Mieszkamy już...

szukam niani Redłowo Wzgórze św. Maksymiliana (7 odpowiedzi)

Witam, poszukuję niani na okres wakacji dla dwójki dzieci, Syn jest samodzielny i w lipcu będzie...

Okulary dla dziecka w kolejnych krokach - prośba o instruktaż. (8 odpowiedzi)

Moje dziecko przeszło dwa kolejne badania wzroku i teraz mam jakąś receptę okulary (czy jak to...

do góry