Nie mamy kasy? No cóż, to pojęcie względne. A smartfona i to najdroższego może mieć dzisiaj byle dzieciak z patologicznej rodziny. Nie o to chodzi. Chodzi o to, że malowanie się (zatykanie porów)...
rozwiń
Nie mamy kasy? No cóż, to pojęcie względne. A smartfona i to najdroższego może mieć dzisiaj byle dzieciak z patologicznej rodziny. Nie o to chodzi. Chodzi o to, że malowanie się (zatykanie porów) przed wysiłkiem jest skrajną głupotą i nowoczesność, a także stan posiadania nie mają tu nic do rzeczy. Chcesz się ośmieszać, proszę bardzo. Tak samo jak się ośmieszasz nosząc spodnie z wyżartymi przez myszy dziurami. "współcześnie", hahaha.
zobacz wątek
7 lat temu
~kierowca BMW M6 Gran Coupe