Ja nie ukrywam, podkład na siłownię stosuję tak samo jak na co dzień bo bez makijażu, nawet delikatnego nie czułabym się komfortowo, a mam już swój sprawdzony skin balance z pierre rene i daje na...
rozwiń
Ja nie ukrywam, podkład na siłownię stosuję tak samo jak na co dzień bo bez makijażu, nawet delikatnego nie czułabym się komfortowo, a mam już swój sprawdzony skin balance z pierre rene i daje na tyle dobre efekty, bez jakiejś maski a też spływania w trakcie większego wysiłku, że nie wiem dlaczego miałabym z makijażu rezygnować
zobacz wątek