Re: Kosmetyki dla dzieci - czytacie skład?
Pewnie masz rację i tak być powinno, że kosmetyki z apteki są bezpieczne - i koniec. Ale mnie zmroziło na przykład to, że wielu pediatrów przepisuje maści pośladkowe zawierające kwas borowy -...
rozwiń
Pewnie masz rację i tak być powinno, że kosmetyki z apteki są bezpieczne - i koniec. Ale mnie zmroziło na przykład to, że wielu pediatrów przepisuje maści pośladkowe zawierające kwas borowy - robione oczywiście w aptece.
Tak samo chusteczki do pupy - wszystkie zawierają działające estrogennie parabeny - szkodliwe szczególnie dla chłopców, bo mogące prowadzić do bezpłodności.
Dlatego pytam - na ile orientujecie się które ze składników są faktycznie szkodliwe, a na ile ufacie produktom czy lekarzom?
zobacz wątek