Odpowiadasz na:

Re: Kot w domu. Kilka pytań.

mam dwa dachowce. jeden był z nami jeszcze przed pojawieniem się dzieci i w momencie gdy urodził się Franio był trochę zazdrosny - objawiało się to tym, że poprostu często pakował nam się na... rozwiń

mam dwa dachowce. jeden był z nami jeszcze przed pojawieniem się dzieci i w momencie gdy urodził się Franio był trochę zazdrosny - objawiało się to tym, że poprostu często pakował nam się na kolana, na plecy w momencie kiedy akurat zajmowaliśmy się Franiem. Generalnie jest to bardzo łagodny , przytulankowy kot.Przeszło mu szybko. Teraz przy drugim dziecku to chyba nawet go nie zauważył. Nigdy nie drapnął starszego synka, ale też od kiedy tylko synek zaczął zauważać kota i go dotykać to wpajamy mu do głowy, że kotka trzeba delikatnie dotykać, że nie wolno mu przeszkadzać itp. Dlatego oboje się "szanują " :)))) Drugi kotek przyszedł do nas jak byłam w ciąży z drugim synkiem i póki co nie ma żadnych problemów. Kot przyszedł jak już jeden synek był, więc zastał taki stan rzeczy i drugim dzieckiem też się nie przejął.

zobacz wątek
11 lat temu
~rabitka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry