Niezgodnosc cen, juz czas byl tak przekroczony, ze moglem spokojnie nie przyjmować zamowienia, ale ciezko sie zyje w naszym pieknym kraju i staram się byc wyrozumiały.To co zobaczylem po otwaciu kartonu skojarzyło mi sie z puszką pandory.Takiej wedliny to najbardziej wyglodnialy burek na lancuchu by nie ruszyl.Jak zobaczylem podwujne pieczarki to zadzwonilem i z ciekawość sie zapytalem jak wygladaja pojedyncze.Pizza idzie do smietnika tak jak moje 70 zl.(...)

wypowiedź zmoderowana ( 2014-12-23 12:27:29)