Obecnie jest tak
Masz do spłaty 300 tysi za mieszkanie pewnie 200 tysi odsetki. Tracisz pracę, żona ucieka z komiwojażerem, pracu nie możesz znaleźć nowej - nie stać cię na spłacanie kredytu. Robisz licytację -...
rozwiń
Masz do spłaty 300 tysi za mieszkanie pewnie 200 tysi odsetki. Tracisz pracę, żona ucieka z komiwojażerem, pracu nie możesz znaleźć nowej - nie stać cię na spłacanie kredytu. Robisz licytację - sprzedajesz mieszkanie za 320 tysi. Pozostaje do spłacenia 180 tysi odsetek. Nie masz chaty a płacić i tak musisz.
Jak jest np. w USA? Ano, oddajesz to mieszkanie i jesteś wolny. nie spłacasz żadnych odsetek, bank Cie nie ściga.
zobacz wątek