jasne. i ten ktoś nagle się rozmnoży i nie będzie chciał opuścić mieszkania - dopóki mu nie zapewnisz lokalu zastępczego.
No super opcja na życie - płacić za kogoś rachunki (bo...
rozwiń
jasne. i ten ktoś nagle się rozmnoży i nie będzie chciał opuścić mieszkania - dopóki mu nie zapewnisz lokalu zastępczego.
No super opcja na życie - płacić za kogoś rachunki (bo mieszkanie na twoje nazwisko), być ciąganym po sądach - kiedy "lokator" zaleje sąsiadów i dodatkowo być tylko formalnym właścicielem swojej własności, bez możliwości zrobienia z nią co chcesz i kiedy chcesz.
To gwarantuje ci "prawo" :)
zobacz wątek