Re: Krew pepowinowa
                    
                        Jaga a ty jak zwykle jakieś teorie spiskowe ale jak się czyta takie gazety jak ty to nic dziwnego,tam ich pełno .Nikt tu nie neguje waściwości i coraz większego znaczenia w leczeniu komórkami...
                        rozwiń                    
                    
                        Jaga a ty jak zwykle jakieś teorie spiskowe ale jak się czyta takie gazety jak ty to nic dziwnego,tam ich pełno .Nikt tu nie neguje waściwości i coraz większego znaczenia w leczeniu komórkami macierzystymi ,chodzi o bezzasadność brania kasy i bankowania krwi z której i tak nikt nie skorzysta bo zwyczajnie od jednego noworodka jest jej zwyczajnie za mało i nawet na dłuższą metę i jemu nie pomoże ,zasadne jest jej bankowanie w jednym ogólnym banku z którego wszyscy korzystaja tak jak ma to miejsce w innych krajach zachodnich.
                    
                    zobacz wątek