Re: Krew pepowinowa
wziełam pierwszy lepszy artykuł, który mi wygooglowło, bo zwyczajnie obiło mi sie tego pana nazwisko o uszy kilka lat temu (w negatywnej formie) nie bede doszukiwać bardziej wiarygodnych artykułów...
rozwiń
wziełam pierwszy lepszy artykuł, który mi wygooglowło, bo zwyczajnie obiło mi sie tego pana nazwisko o uszy kilka lat temu (w negatywnej formie) nie bede doszukiwać bardziej wiarygodnych artykułów na ten temat, bo nie mam a to czasu.
i oczywiscie, ze ideałem byłoby gdyby banki KP były publiczne, ale u nas ich nie ma, zatem nie masz zbyt wielkiego wyboru, byc moze za 10 lat takie banki beda i oczywiscie byłoby super, ale gwarancji na to tez nie masz...tak jak nie masz gwarancji na to, czy nie wykorzystasz jednak za 10 lat KP by pomoc swojemu dziecku.
zobacz wątek