Re: Książeczka rumowska
już od dawna są recepty indywidualne dla każdego lekarza, przypisane konkretnie do niego - do lekarza, nie do pacjenta. dotąd stosowało sie je, jak np: pacjent nie miał kuponów wolnych w swojej...
rozwiń
już od dawna są recepty indywidualne dla każdego lekarza, przypisane konkretnie do niego - do lekarza, nie do pacjenta. dotąd stosowało sie je, jak np: pacjent nie miał kuponów wolnych w swojej książeczce, a trzeba było mu wypisać leki lub skierowanie. takie białe recepty drukuje lekarzowi jego zakład pracy. są indywidualne - tzn. jeden lekarz nie może swoich recept dać innemu lekarzowi, gdyż numery wydrukowanych recept są zaznaczone na konkretnego lekarza. wszędzie to już funkcjonuje od dawna i żaden problem. pacjenci bardzo często nie mają już kuponów, więc bierze się swoje białe recepty. wprawdzie trochę więcej pisaniny, gdyż trzeba jeszcze wpisać dane pacjenta z adresem i nr pesel.
zobacz wątek