Re: Książeczka
Ja na Podwalu raz trafiłam na meeega kolejkę, oczywiście każdy patrzył w sufit a nie na mój brzuch, a jak spytałam w punkcie info czy ciężarna może wejść poza kolejnością, to dowiedziałam się że...
rozwiń
Ja na Podwalu raz trafiłam na meeega kolejkę, oczywiście każdy patrzył w sufit a nie na mój brzuch, a jak spytałam w punkcie info czy ciężarna może wejść poza kolejnością, to dowiedziałam się że nie, a ludzie pod nosem rzucali teksty typu "wszyscy tu chorzy i czekają"... Wyszłam i trafiłam tam innego dnia, kolejka była krótka i szybko poszło :)
zobacz wątek