Re: Książka, którą polecasz
Spoko. Ja zawsze czytam do końca to, co zacząłem.
Vi, wbrew pozorom ja "Dziwne losy ..." czytałem. Tak samo jak wszystko o Ani z Zielonego Wzgórza. Ale pacholęciem będąc. Wtedy miałem...
rozwiń
Spoko. Ja zawsze czytam do końca to, co zacząłem.
Vi, wbrew pozorom ja "Dziwne losy ..." czytałem. Tak samo jak wszystko o Ani z Zielonego Wzgórza. Ale pacholęciem będąc. Wtedy miałem mnóstwo czasu, to czytałem co wpadło w łapki. A teraz tyle czasu już nie mam, to muszę wybierać.
Dziś na ten przykład miast czytać obejrzałem sobie "Obcego". Jedynkę. Pierwszy raz oglądałem go na DKFie jak miałem 15 wiosen i wbił mnie w ziemię. Teraz już trąci myszką. Ale wartało przypomnieć. Sigourney ma płaską pupę.
zobacz wątek
9 lat temu
~Manson the Forester