Odpowiadasz na:

Re: O....i teraz Google?

Tak, próbowałem ale to doraźne narzędzie. Nie "haczę" w sieci, nie szukam niczego nielegalnego, także nie mam poważniejszych obaw ale sam fakt, że ktoś ma dostęp do mojej historii przeglądanych... rozwiń

Tak, próbowałem ale to doraźne narzędzie. Nie "haczę" w sieci, nie szukam niczego nielegalnego, także nie mam poważniejszych obaw ale sam fakt, że ktoś ma dostęp do mojej historii przeglądanych stron, ściągniętych plików, etc., budzi mój stanowczy sprzeciw.

zobacz wątek
13 lat temu
Halewicz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry