Re: Kto może być ekspertem od piłki kopanej ?
Zetjoto! Głębia Twoich przemyśleń poraża nawet mnie. Musiałem przyklęknąć, gdy czytałem Twój tekst - powinien zawisnąć na głównej stronie salonu24.pl i Gazety Polskiej, a i w druku Gazety Polskiej...
rozwiń
Zetjoto! Głębia Twoich przemyśleń poraża nawet mnie. Musiałem przyklęknąć, gdy czytałem Twój tekst - powinien zawisnąć na głównej stronie salonu24.pl i Gazety Polskiej, a i w druku Gazety Polskiej Codziennie również znaleźć swoje zaszczytne miejsce.
Ale przejdźmy do komentarza tegoż, jakże głębokiego w formie i treści tekstu publicystycznego.
Bez wątpienia posiadasz szerokie kompetencje, do analizy i oceny gry w piłkę nożną. Analizujesz zjawiska zaistniałe i jeszcze niezaistniałe, widzialne i niewidzialne - to nie ulega wątpliwości. Przenikliwie rozpoznajesz plewy wśród ziaren prawdy i w słuszności prawisz o ich istocie.
Napisałeś Zetjoto, że nie wystarczy opis obiektu, a wymagana jest jego analiza struktury wewnętrznej. Tu jednakże wymagana jest wiedza analityczna spoza rozumienia trywialnych zjawisk współdziałania na poziomie atomowym. Musimy wejść głębiej w tę strukturę, aby poczuć jej istotę i zanurzyć się w źródle poznania.
Twoja analiza gry w piłkę nożną, krótka ale genialna w swej prostocie. To co widzisz, jest wypadkową potrzeby dążenia do ideału myślowego, zgodzisz się chyba ze mną? Piszesz o strukturze drużyny, ja bym jeszcze odniósł się do jej fizjologii. Otóż w każdym elemencie drużyny, oczywiście żywym, dokonują się procesy fizjologiczne wymagające równie głębokiej analizy - cóż bowiem zrobić, gdy element powoduje nieoczekiwaną defekację? To oczywiście może być przedmiotem odrębnego śledztwa, kto, kiedy i w jakim celu podał elementowi środek dokonujący przyspieszonej przemiany materii? Te pytania nie mogą pozostać bez odpowiedzi.
Płynność gry o której piszesz, jest według mnie przewidywalna. Wymaga jednak bystrości umysłu i widzenia zjawisk niewidzialnych, czym wcześniej pisałeś. Gdy jest się złączonym umysłem z elementem gry/piłkarzem, można śmiało zaryzykować tezę, że kontrola nad grą jest prawie pewna.
Tu niepotrzebnie jest skromny! Wszyscy wiedzą, że masz wysokie kompetencje do oceny zjawisk widzialnych i niewidzialnych i chyba jesteś jedynym prawdziwym Polakiem na tym forum.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
@_@
zobacz wątek