Sky u, analiza grupy poparcia dla "dobrej zmiany" czyli tzw elektoratu, jest tematem dla socjologów i innych specjalistów od ludzkich zachowań. Czy te zachowania są racjonalne, czy nie, czy po ich...
rozwiń
Sky u, analiza grupy poparcia dla "dobrej zmiany" czyli tzw elektoratu, jest tematem dla socjologów i innych specjalistów od ludzkich zachowań. Czy te zachowania są racjonalne, czy nie, czy po ich stronie jest racja, czy po naszej, pozostaje dla mnie bez odpowiedzi. Co z tego że w naszym mniemaniu to my mamy rację, że to oni łamią konstytucję i prawo, kłamią i szczują. Co z tego ? Jeżeli już prawie co drugiemu naszemu rodakowi się to podoba. Nie wystarczy mieć rację. Trzeba tą swoją rację umieć sprzedać. Dotrzeć z nią do elektoratu. Porwać tłumy charyzmą przywódców i ich pomysłów- haseł. Tymczasem prawda i przyzwoitość nie jest już w cenie. Liczy się populizm i ciemnota ładowana łopatą do tępych łbów. Nie po raz pierwszy stwierdzę, że nasze społeczeństwo nie dorosło do demokracji. Powróciło do poziomu wczesnego PRLu. Zdobyć głosy takich tryglodytów mogą inni tryglodyci. Nie liczmy więc na objawienie się jakiegoś postępowego ruchu zagrażającemu PISowi, demokratycznych i postępowych przywódców, ładnych i bogatych . To nie jest kraj dla takich ludzi. Pozostajemy (niemy) w mrokach jesieni średniowiecza PISu i jego elektoratu.
zobacz wątek
