Odpowiadasz na:

Re: Kultura jazdy

Naprawdę przyjemnie się jeździ, gdy można liczyć na życzliwość innych. Ja np. często skręcam z Chylońskiej w lewo na przejazd kolejowy na ul. Północnej. Miło, gdy samochody skręcające w prawo,... rozwiń

Naprawdę przyjemnie się jeździ, gdy można liczyć na życzliwość innych. Ja np. często skręcam z Chylońskiej w lewo na przejazd kolejowy na ul. Północnej. Miło, gdy samochody skręcające w prawo, mające pierwszeństwo, wpuszczają co jakiś czas samochody z lewej. Dziś za to się zdenerwowałam, bo stałam w korku w kolejce do tego skrętu na przejazd ok. godz. 8, samochody jadące prosto wyprzedzały pod prąd, ale kilka wcisnęło się przed kolejkę na przejazd. Ominęli sznurek czekających. Podobało mi się, że pani siedząca w pierwszym samochodzie w kolejce wysiadła i podeszła do nich zwrócić uwagę - bez krzyku, kulturalnie - BRAWO!

zobacz wątek
14 lat temu
~gdynianka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry