Proponuję położyć na to tradycyjną laskę, buractwo pastewne niereformowalne. Uśmiech i przywitanie nic nie kosztują a wprowadzają odrobinę radości. Współpracuję z jedną z największych agencji...
rozwiń
Proponuję położyć na to tradycyjną laskę, buractwo pastewne niereformowalne. Uśmiech i przywitanie nic nie kosztują a wprowadzają odrobinę radości. Współpracuję z jedną z największych agencji ubezpieczeniowych i uwierzcie, że zarządzanie wartościami ma sens.
zobacz wątek