Re: kurcze
To nie zazdroszczę. Ja co prawda na widok igły nie mdleję, na pobieraniu krwi też nie, ale bałabym się komuś robić zastrzyk.
To nie zazdroszczę. Ja co prawda na widok igły nie mdleję, na pobieraniu krwi też nie, ale bałabym się komuś robić zastrzyk.
zobacz wątek