Re: a w ogole
Poczatek historii był we wrześniu.
Chciałam odwiedzić znajomych w Holandii. A przy okazji powiedzieli mi, ze tam praca na kazdym rogu czeka.
To pomyslalam, ze połacze przyjemne z...
rozwiń
Poczatek historii był we wrześniu.
Chciałam odwiedzić znajomych w Holandii. A przy okazji powiedzieli mi, ze tam praca na kazdym rogu czeka.
To pomyslalam, ze połacze przyjemne z pozytecznym.
Okazalo sie, ze skończylo sie na pozytecznym.
Tzn na pracy. W pazdzierniku. No ale teraz wrocilam tu jeszcze na chwile.
zobacz wątek