Odpowiadasz na:

Ja też nigdy nie miałam problemu z paczkomatami. Rzetelną firmę poznaje się po tym, jak się zachowuje w trudnych sytuacjach. Ja cały czas nie mogę odebrać paczki. Codziennie dzwonię na infolinię i... rozwiń

Ja też nigdy nie miałam problemu z paczkomatami. Rzetelną firmę poznaje się po tym, jak się zachowuje w trudnych sytuacjach. Ja cały czas nie mogę odebrać paczki. Codziennie dzwonię na infolinię i słyszę tylko, że kurier otrzymał informację o PILNYM dostarczeniu przesyłki. I co? I nic. Te osoby, które tak mi się dziwią i tak zaciekle bronią paczkomatów pewnie też by były wściekłe na moim miejscu (ile można czekać? Dziś już leci 8 dzień, odkąd paczka jest w paczkomacie, a kurierowi nie chce się jej przełożyć do działającej skrytki). Czekam na ważną przesyłkę, a InPost zupełnie olewa sprawę.

Także jak jest dobrze, to jest dobrze. Odbierze się 100 przesyłek bez problemu, ale w przypadku jakichkolwiek problemów człowiek wyjdzie z siebie i może sobie nawet dwa miesiące czekać, aż ktoś zacznie wykonywać swoje obowiązki. Jakbys niektórzy na swojej skórze poczuli brak działania InPost, to też by nieco zrewidowali swoje podejście do nich.

zobacz wątek
7 lat temu
~Wkurzona

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry