Poza tym, nie za bardzo rozumiem pretensje do mnie o to, że jestem zła na zaistniałą sytuację. Jeśli ktoś by pisał o problemach z Pocztą Polską, to znaczy, że skoro ja nigdy nie miałam z nimi...
rozwiń
Poza tym, nie za bardzo rozumiem pretensje do mnie o to, że jestem zła na zaistniałą sytuację. Jeśli ktoś by pisał o problemach z Pocztą Polską, to znaczy, że skoro ja nigdy nie miałam z nimi żadnych problemów, to miałabym wyśmiewać taką osobę itp? Pisać, że przesadza, bo ja wiele razy już korzystałam z usług PP i nigdy mnie nie zawiedli?
zobacz wątek