Widok

Kurier InPost

Witam, czy ktoś jeszcze ma/miał niemiłe doświadczenia z kurierem InPost, który obsługuje nasz region? Większego kłamcy, nygusa i cwaniaczka chyba jeszcze nie spotkałam. Firma nie potrafi wpłynać na swojego pracownika, który jawnie olewa swoje obowiązki. Nawet z GLS i Pocztą Polską nie miałam takich przebojów, co z tym jednym człowiekiem.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 4

no, swego czasu był oburzony, że paczki musi nosić. tragedia
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
DPD też w kulki leci. Miał dostarczyć umowę z Orange.Specjalnie wziąłem wolne z pracy i czekałem na niego nie wychodząc z domu.Oczywiście kurier się nie zjawił. Gdy skontaktowałem się z Orange to mieli informację od kuriera,że był u mnie 3 razy lecz nikogo nie zastał. Tak to bywa z kurierami.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

To jest u niego standard. On preferuje ganianie za nim po okolicy i czekanie, aż jasnie pan łaskawie podjedzie, aby dać paczkę. Teraz przechodzi samego siebie, bo od piątku moja przesyłka leży w paczkomacie i nie mogę jej odebrać, ponieważ umieścił ją w skrytce z popsutym zamkiem i codziennie mnie okłamuje on albo InPost, że sprawa jak najbardziej jest przekazana dalej i już zaraz będę mogła paczke odebrać. To są jaja. Jakbym u siebie w pracy tak zaczęła pajacować i olewać obowiązki, to nie wiem, czy na zwróceniu uwagi by się skończyło... Widać InPost ma inne standardy, których plebs nie pojmie :/
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ludzie z Integera (Paczkomaty i kurierzy inpost) mówią krótko: NIGDY nie brać kuriera inpost. Paczkomaty brać, (mamy w Baninie), kuriera nie brać. Przez tydzień miałem ‚w doreczeniu’. Dopiero jak miałem screena z systemu i podałem się za pracownika integera to się panu udało dostarczyć. :(
To ludzie na zleceniach, nie pracownicy tej firmy, więc cóż - mają w pupie..
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ze swojego doświadczenia już moge odradzić paczkomat w Baninie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Ja odebrałem z tego paczkomatu około 100 przesyłek i po Twojej jednej przygodzie mam zrezygnować, bo Ci się drzwiczki zacięły ?
Wrzuć na luz, ludzie wody,prądu nie mają latem,kanaliza co nie którym wybija, zimą i jesienią brodzą w błocie i wypompowują nadmiar wody na drogi a Ty tu dramat w pięciu aktach bo mnie Inpost krzywdzi.
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 0

Każdy zakłada osobny post na temat tego, co go wkurza. Posty o wodzie/prądzie/dzikach/kierowcach są. Mnie akurat strasznie denerwuje kurier, więc sie pytam, czy inni tez maja takiego pecha. Nikomu nie zakazuje korzystania z paczkomatu, jedynie piszę, że odradzam, a to znacząca różnica.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

a my piszemy, ze korzystamy z paczkomatu, żeby nas własnie kurier nie wkurzał - bo to jest najlepsze rozwiazanie :D
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też z paczkomatem w Baninie nie doświadczyłem do tej pory problemów (nie licząc tego, że kiedyś stał tutaj mały paczkomat, który nie mieścił przesyłek i kurier przed paczkomatem paczki wydawał). Do tej pory odebrałem ok. 20 przesyłek i jak na razie wszystko jest w porządku.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kurier inpost - zostawił mi lustro pod drzwiami, nawet nie zadzwonił. DPD - od kiedy nie jeździ pan Paweł, kupuje tylko za pobraniem, ponieważ nowy kierowca nie umawia się. DHL - fajne opcje przekierowania /zmiany godziny, zawsze jest powiadomienie kiedy będzie paczka, Poczta Polska - czeski film, nikt nic nie wie, GLS i Fedex - unikam jak ognia, bo pojawiają się bez zapowiedzi. Paczkomat - najlepszy, odbieram kiedy chce. To moje subiektywne przemyślenia, każdy ma swoje, pozdrawiam.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak ten kurier Inpostu, no cóż nawet nie zachowuje się jak kurier. Jakby pracował tam za karę.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja bardzo często zamawiam do paczkomatu i nigdy nie miałam problemu, ostatnio nawet nadałam przesyłkę w paczkomacie i została odebrana po pół godzinie.
Odebrałam tam już grubo ponad 20 paczek i nigdy nie miałam opóźnienia ani zniszczonej paczki czy zepsutych drzwiczek. Z kurierami też nie mam problemu. Może powinnam zagrać w totka? :-D
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pan Paweł (młody, grzeczny i solidny człowiek) jeździ :) Przynajmniej ja i moje paczuszki mamy szczęście go spotykać.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też nigdy nie miałam problemu z paczkomatami. Rzetelną firmę poznaje się po tym, jak się zachowuje w trudnych sytuacjach. Ja cały czas nie mogę odebrać paczki. Codziennie dzwonię na infolinię i słyszę tylko, że kurier otrzymał informację o PILNYM dostarczeniu przesyłki. I co? I nic. Te osoby, które tak mi się dziwią i tak zaciekle bronią paczkomatów pewnie też by były wściekłe na moim miejscu (ile można czekać? Dziś już leci 8 dzień, odkąd paczka jest w paczkomacie, a kurierowi nie chce się jej przełożyć do działającej skrytki). Czekam na ważną przesyłkę, a InPost zupełnie olewa sprawę.

Także jak jest dobrze, to jest dobrze. Odbierze się 100 przesyłek bez problemu, ale w przypadku jakichkolwiek problemów człowiek wyjdzie z siebie i może sobie nawet dwa miesiące czekać, aż ktoś zacznie wykonywać swoje obowiązki. Jakbys niektórzy na swojej skórze poczuli brak działania InPost, to też by nieco zrewidowali swoje podejście do nich.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

WOW! Wywód godny obywatela świata ;-) , ale uporządkujmy trochę te emocje.
To ja od stu przesyłek, więc czuje się trochę wywołany do tablicy.
Abstrahując od tego co jest w rzeczonej przesyłce, to z tego co rozumiem, zamówiłaś droga Wkurzona osobo, usługę do paczkomatu.
Pan kurier,nie znam, odebrałem tylko kilka przesyłek od kuriera Inpost i nie pamiętam dokładnie, wydaje mi się nawet że zawsze od kogoś innego, zapakował to coś do skrzyneczki i tu jak gdyby jego praca się kończy.
Twoje pretensje do niego są chyba trochę nieuzasadnione, ponieważ za obsługę techniczną odpowiada pewnie jakiś dział techniczny Inpost, to co oni Ci odpowiadają to zwykła spychologia.
Jak sobie wyobrażasz że kurier ma zabrać lub przełożyć paczkę kiedy drzwiczki się nie otwierają?
On włożył do teoretycznie sprawnej skrytki a potem coś się zepsuło, co ma zrobić, wziąć przecinak i młotek i wydobyć to coś?
Jak już więcej osób nadmieniało, to jest najprawdopodobniej podwykonawca-doręczyciel a nie pracownik techniczny, nie wiem czy miły czy nie ale to inna inszość.
HOUGH.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z kurierem widziałam się osobiście pewnego dnia i sam mi powiedział, że to on jest od tego, aby skrytkę otworzyć i przenieść w inne miejsce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Poza tym, nie za bardzo rozumiem pretensje do mnie o to, że jestem zła na zaistniałą sytuację. Jeśli ktoś by pisał o problemach z Pocztą Polską, to znaczy, że skoro ja nigdy nie miałam z nimi żadnych problemów, to miałabym wyśmiewać taką osobę itp? Pisać, że przesadza, bo ja wiele razy już korzystałam z usług PP i nigdy mnie nie zawiedli?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Już naprawdę się nie przejmuj,skoro twierdzisz że on jest od tego to trzeba go wziąć na męki!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Howgh się pisze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Banino

przedszkole (21 odpowiedzi)

Miszewo nowo otwarte przedszkole w Miszewie zaprasza chętnych na dni otwarte w środę od godz 14...

Nowa przychodnia - proszę o opinie (41 odpowiedzi)

Czy ktoś już był w nowej przychodni ? Jacy są lekarze ?

edukacja domowa (80 odpowiedzi)

Czy ktoś w Baninie prowadzi edukację domową swoich dzieci?

do góry