Re: LIPIEC 2011
my mamy dostep do wedzonych takich w ogniu tzn. w dymie czy jakos tak...dokładnie nie wiem, no ale sa przepyszne... ale masz racje zapytam sie lekarza... tydzień jeszcze bez nich wytrzymam......
rozwiń
my mamy dostep do wedzonych takich w ogniu tzn. w dymie czy jakos tak...dokładnie nie wiem, no ale sa przepyszne... ale masz racje zapytam sie lekarza... tydzień jeszcze bez nich wytrzymam... sierota jestem ze sie nie zapytałam wczesniej
a toksoplazmoze mozna miec 2 razy?
zobacz wątek