Odpowiadasz na:

Re: LIPIEC 2011

ja sie rozłozyłam na dobre... w nocy nie spie, bo kaszle... dzis juz w nocy wstałam i poszłam spac do salonu, zeby chociaz moj mąz mogł spac...masakra z tym kaszlem... dobrze ze jutro ide do... rozwiń

ja sie rozłozyłam na dobre... w nocy nie spie, bo kaszle... dzis juz w nocy wstałam i poszłam spac do salonu, zeby chociaz moj mąz mogł spac...masakra z tym kaszlem... dobrze ze jutro ide do rodzinnego...

a powiedzcie mi czy Wy tez sie stresujecie przed wizyta u ginekologa-ja ide przeciez w sobote i jakos sie strasznie denerwuje...

a jak u Was ? zdrowe i pełne wigoru? ;)

zobacz wątek
14 lat temu
Nikita987

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry