Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE MAMUSIE ***65***
heh ja tez mam nadzieje ze nie trafie na tłumy...ale ostatnio jest taki baby-boom ze chyba nie ma co na to liczyc.Oszukac też sie ich nie da,ze boli cie bardziej niz boli faktycznie bo jak zajrzą...
rozwiń
heh ja tez mam nadzieje ze nie trafie na tłumy...ale ostatnio jest taki baby-boom ze chyba nie ma co na to liczyc.Oszukac też sie ich nie da,ze boli cie bardziej niz boli faktycznie bo jak zajrzą gdzie trzeba;) to i tak wiedzą czy faktycznie się juz cos dzieje czy nie :P.
Ech...po prostu o tym nie myślmy...Co ma być to będzie:) A może się spotkamy na oddziale:)?
zobacz wątek