Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE MAMUSIE ***65***
hej mamcie,Risika gratulacje!!!raz jeszcze.Co do humorków ,wczoraj wybuch płaczy był pt. depresja mnie dopadła.
Musze się pochwalić,wczoraj chyba nie bez powodu mnie wsyztsko bolało,o 22...
rozwiń
hej mamcie,Risika gratulacje!!!raz jeszcze.Co do humorków ,wczoraj wybuch płaczy był pt. depresja mnie dopadła.
Musze się pochwalić,wczoraj chyba nie bez powodu mnie wsyztsko bolało,o 22 zaczął odchodzić czop z krwią,w nocy skurcze nieregularne od rana krzyż boli..dzwoniłąm wieczorem do położnej,mam czekać na regularne skurcze,daje mi góra 3 dni,w poniedziałęk do szpitala mam podjechać.Mówiła ,że albo wnocy albo dziś w dzień może coś się zacząć:))po nos-pie boli nadal więc okDDD tylko niech się jakieś konkretne skurcze zaczną
zobacz wątek