Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE MAMUSIE ***65***
uffffffffff jaka ulga!! "taxi"na jutro załatwione.mam normalnie superową sasiadkę,złota kobieta!:))) Tak więc od jutra kiblowanie w domu....Stopy i nogi nie nadają sie już od uzytku...Chyba,ze...
rozwiń
uffffffffff jaka ulga!! "taxi"na jutro załatwione.mam normalnie superową sasiadkę,złota kobieta!:))) Tak więc od jutra kiblowanie w domu....Stopy i nogi nie nadają sie już od uzytku...Chyba,ze kalosze rybackie od ojca bym założyła...jedyna perspektywa jakichkolwiek butów.... A stópki sobie dalej puchną....:///
zobacz wątek