Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 10
Zanetucha dzięki i mam nadzieję, że niedługo nas te cholerstwa opuszczą:) Ja muszę wstawać około 12, bo mój o 13 wpada na obiad, ale czasami jest tak ciężko:) hehe
Ja boję się już...
rozwiń
Zanetucha dzięki i mam nadzieję, że niedługo nas te cholerstwa opuszczą:) Ja muszę wstawać około 12, bo mój o 13 wpada na obiad, ale czasami jest tak ciężko:) hehe
Ja boję się już kichać i wydmuchiwać nos właśnie ze względu na bolący brzuszek koło pępka:/
Odnośnie pogody - dziś w Irlandii ostatni dzień słońca więc zapewne od jutra Was czeka ładna pogoda:)
zobacz wątek