Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 10

zanetucha wiesz ja też wczoraj to samo pomyślałam o tym Egipcie. Przychylam się w pełni do twojej wypowiedzi w tym temacie.



W Egipcie byłam na 2 tyg w podróży poślubnej.... rozwiń

zanetucha wiesz ja też wczoraj to samo pomyślałam o tym Egipcie. Przychylam się w pełni do twojej wypowiedzi w tym temacie.



W Egipcie byłam na 2 tyg w podróży poślubnej. Z Polski nawet nie brałam tabletek na biegunkę,gdyż znajomi którzy tam byli od razu stwierdzili, że Polskie leki nie działają. Odrazu pierwszego dnia po przylocie wyszliśmy w Hurghadzie na miasto do pierwszej lepszej apteki i zakupiliśmy ten ich lek. Pamiętam, że mój mąż na migi pokazywał bo również nie znaliśmy nazwy tego leku na s****zkę.Jedno jednym egipcjanin nas zrozumiał. Od pierwszego dnia zaczęliśmy brać profilaktycznie codziennie te ich tablety. Powiem Wam, że dzięki temu, że braliśmy je 2x dziennie profilaktycznie ,,zemsta" nad nie dotknęła.Jedliśmy wszystko i piliśmy wszystko.Kilka razy coś mnie tam zakręciło po jelitach ale 5 min w toalecie i po krzyku. Nie mieliśmy wymiotów, s****zki, bóli brzucha.

Także polecam wszystkim odwiedzającym Egipt branie tych tabletek odrazu a nie jak s****zka dopadnie. Nam to pomogło i cieszyliśmy sie urlopem.

Będąc w ciąży napewno bym się jednak nie wybrała do Egiptu.

Po pierwsze ta s****zka. Nie odważyłabym się brać tych ich leków będąc w ciąży. Kto tam wie co jest w tym składzie.Normalnie to mogłam sobie je brać ale w ciąży?

Po drugie w lipcu i sierpniu są największe upały, jest duszno. Wycieczki są bardzo męczące gdyż Kair jest bardzo daleko.



Polecam kraje UE lub Chorwacje. Podobno Bułgaria również jest piękna i klimat spoko.



Proponuję jeszcze raz przemyśleć ten Egipt. Wody nie dasz rady wziąść na zapas. Musiałabyś tam nic nie jeść i nie pić. Tak się nie da.

Ciężarna na biegunkę może wziąść tylko węgiel dlatego kiepsko to widzę.

Trzeba by się dowiedzieć jak nazywa się ten legipski ek, znaleźć polskie tłumaczenie składu i zapytać sie lekarza co on na to?

Przepraszam, że sie rozpisałam.

zobacz wątek
14 lat temu
kasiaka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry