Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 10
My nie mieliśmy. Mała spała koło nas przez pierwszy rok, a do tego budziła się co dwie godziny na jedzenie, więc nie był nam potrzebny. Ja gdybym go miała to chyba bym się jeszcze bardziej...
rozwiń
My nie mieliśmy. Mała spała koło nas przez pierwszy rok, a do tego budziła się co dwie godziny na jedzenie, więc nie był nam potrzebny. Ja gdybym go miała to chyba bym się jeszcze bardziej nakręcała, że coś może być nie tak. Ale to jest kwestia podejścia-jeśli ma to uspokoić rodziców, jeśli jest wskazanie, albo wcześniak to jak najbardziej. ale znajome, które go kupiły często użyły tylko parę razy albo wogóle
zobacz wątek