Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 11
Wczoraj byłam w centrum Gdyni na zakupach,powiem Wam,że nie moge szybko isc bo od razu brzuch mnie ciągnie.Lekarz mówił,żeby odpoczywac i brac nospe,tylko ja w ciągu dnia mam bardzo malo czasu na...
rozwiń
Wczoraj byłam w centrum Gdyni na zakupach,powiem Wam,że nie moge szybko isc bo od razu brzuch mnie ciągnie.Lekarz mówił,żeby odpoczywac i brac nospe,tylko ja w ciągu dnia mam bardzo malo czasu na odpoczynek.Nawet ledwo młodszą pcham w wózku.Może szybciej urodzę :)
Wracając do tematu zakupów,zauważyłam,że dużo ciężarnych nosi leginsy,albo dres.Ja pierwszy raz chodzę w zaawansowanej ciąży latem i cieszę się bo mogę nosic sukiennki i jeszcze moje spodnie(ale wtedy jak pada),w dodatku noszę wysokie buty,sama nie wiem jak daje radę.W leginsach chyba bym się parzyła,a dres to raczej w domu.
Uśmiałam się bo co druga kobietka patrząc wczoraj miała baleriny.
Basieniak-jak Ty wytrzymujesz w tej zimnej Irlandii?
No i się nie dziwię,że tam chodzą w dresie i bamboszach-chyba dobrze zrozumiałam?
Przyjezdżaj do Polski nad morze się wygrzac :)))
Aglow-nie przejmuj się ja teraz też więcej jem,ale chleb tylko na śniadanie,w ciągu dnia obiad, owoce i lekką kolację,staram się nie podjadac-odpadają chipsy,słodycze itp.
Cały czas na topie sałata,mięsa już mniej,ale do kawy pojawila się zachcianka na kawałek ciasta(zresztą przed ciążą też tak mialam).
zobacz wątek