Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 12

Fiffi, ja rodziłam w swojej koszuli, nawet nie proponowali mi szpitalnej. Potem nawet pozwalali w majktach na poporodowej leżeć:). ale może to dlatego, że po cesarce.
a ja na warsztatach... rozwiń

Fiffi, ja rodziłam w swojej koszuli, nawet nie proponowali mi szpitalnej. Potem nawet pozwalali w majktach na poporodowej leżeć:). ale może to dlatego, że po cesarce.
a ja na warsztatach byłam w ostatnim rzędzie po lewej - patrząc na jacykowa;). to pewnie siedziałyśmy gdzieś blisko siebie. tylko kurcze nie pamiętam co miałam na sobie-na pewno czarną marynarkę:)

zobacz wątek
14 lat temu
jodan

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry