Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 12
Mrenda, termin mamy podobny, może się zamienimy na starcie?
:)))))
Uczciwie piszę - ja jestem zielonooka brunetka, mąż błękitnooki blondyn, nie wiem co wyjdzie :)
...
rozwiń
Mrenda, termin mamy podobny, może się zamienimy na starcie?
:)))))
Uczciwie piszę - ja jestem zielonooka brunetka, mąż błękitnooki blondyn, nie wiem co wyjdzie :)
:)))))))))))))))))
A Twoje chłopaki już duże, ale jak pewnie zauwazyłaś, na początku chłopcy to skóra zdjęta z ojca. Naukowcy tłumaczą to tak, że wygląd upewnia samca, ze to jego geny i warto inwestowac w potomstwo...:)
A potem chłopcy coraz więcej nabierają z mam. Takie są moje spostrzeżenia odnośnie synków koleżanek. Zatem nos do góry - jeszcze się odklonowią i "przyznają" do mamusi :)))
zobacz wątek