Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 12
U nas tak jak u AGI111 .Miki jeszcze śpi z nami w sypialni, ale po wakacjach chcę wykorzystać moment (wrócimy po 2 tyg nieobecności i spania w różnych obcych miejscach)i już go kłaść w jego...
rozwiń
U nas tak jak u AGI111 .Miki jeszcze śpi z nami w sypialni, ale po wakacjach chcę wykorzystać moment (wrócimy po 2 tyg nieobecności i spania w różnych obcych miejscach)i już go kłaść w jego pokoiku.Na tę chwilę śpi tam w ciagu dnia i bez problemu zasypia. W nocy mam go przy sonbie, bo niestety jeszcze raz , a czasem nawet dwa razy nad ranem pije mleko i wole podac butle przez szczebelki;) i spimy dalej.Nie chce mi się biegac do innego pokoju.Helenka zajmie jego miejsce po prostu, ale wczesniej Miki będzie miał 2 miesiące na przestawienie i przyzwyczajenie się do sojego pokoiku. Nie wiem jak to przebiegnie. Troche się martwie, że nam tak gładko nie pójdzie hi hi, zobaczymy.
Moja przyjaciółka ma maluchy 1, 1m różnicy i śpia razem wszyscy w jednej sypialni.Dzieci się nie budzą , bo sa przyzwyczajone do hałasu.Z kąpaniem i jedzeniem to pewnie w praniu wyjdzie, trudno zaplanowac.Wszystko zależy od tego jaki będzie ten nowonarodzony:) ale też sobie nie wyobrażam jak będziemy kąpac mała , kiedy Miki obok ciekawski musi wsadzic te swoje łapki wszędzie, a najlepiej cały się wepchnąc.Poza tym maluszki strasznie na poczatku krzyczą podczas kąpieli, pewnie będzie akcja, że mała będzie się darła , a Miki razem z nią ze strachu ,że coś się złego dzieje hahahah. Pociesza mnie tylko fakt, że nie ja pierwsza ...:)
zobacz wątek