Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 14
Zanetucha mojej znajomej też nie da się wytłumaczyć, że podróż z Irlandii do Polski autem prawie w 30tc to chory pomysł gdzie oni długo się starali i już przygotowywali się do in vitro i jeszcze...
rozwiń
Zanetucha mojej znajomej też nie da się wytłumaczyć, że podróż z Irlandii do Polski autem prawie w 30tc to chory pomysł gdzie oni długo się starali i już przygotowywali się do in vitro i jeszcze samochodem angielskim (kierownica po lewej stronie, a jej mąż nie jest zawodowym kierowcą i będzie to jego pierwsza taka trasa), a samolotem właśnie boi się lecieć, bo zmiana ciśnień, a niewygodnym autem już się nie boi...no ale z tego wynika, że ja mam większą wyobraźnie, bo mieliśmy razem jechać na ślub znajomej, myśmy odpuścili taką podróż ze względu na niebezpieczeństwo
zobacz wątek