Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 14

co do x landera dodam jeszcze bo tez sie nad nim zastanawialam, to kiepski patent opuszczania i podnoszenia oparcia w spacerowce na pasek, poza tym siedzisko spacerowe strasznie dlugo sie zdejmuje... rozwiń

co do x landera dodam jeszcze bo tez sie nad nim zastanawialam, to kiepski patent opuszczania i podnoszenia oparcia w spacerowce na pasek, poza tym siedzisko spacerowe strasznie dlugo sie zdejmuje ze stelaza do zlozenia, pelno paskow, zatrzaskow...w koncu zdecydowalismy sie na maxi cosi mure...