Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 14
                    
                        Bo w Polsce kobieta w ciąży to w porównaniu do Irlandii rzadkość. Pewnie tak traktuja cięzarne dlatego, że akurat jest ich tam  naprawde sporo.Nikt się nie cacka. Tamtejsza polityka prorodzinna...
                        rozwiń                    
                    
                        Bo w Polsce kobieta w ciąży to w porównaniu do Irlandii rzadkość. Pewnie tak traktuja cięzarne dlatego, że akurat jest ich tam  naprawde sporo.Nikt się nie cacka. Tamtejsza polityka prorodzinna owocuje. Z moich obserwacji ( sprzed kilku lat) to obraz młodocianych lub bardzo młodych mam był normą.
U nas na szczęście kobieta w ciąży ma prowo odpocząc- bo moim zdaniem nam się należy.Zmęczenie, spuchniete nogi, zgaga, słabe nocki, bółe krzyża, zatwardzenia, mdłości, żylaki itd....Niech taki doktorek pobiega sobie z brzuszkiem w upały kilka dni , to zobaczymy czy będzie taki mądrala. 
Mój kochany Pan Dr też zawsze pyta czy potrzebuję L4:) Nigdy nie miałam z tym problemów.
A co do słodkości...zamówiłam przed chwila u męża przez tel rurki waniliowe z biedronki:):):)
                    
                    zobacz wątek