Odpowiadasz na:

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 15

To jeszcze ja.Spacer się udał,na Skwerku pełno ludzi,byłam też na Bulwarze tam dziś Dorszowe żniwa-ale zaczął padac deszcz i nas przegonił.Zdążyłam z podwórka zdjąc pranie.Jestem zła na tę... rozwiń

To jeszcze ja.Spacer się udał,na Skwerku pełno ludzi,byłam też na Bulwarze tam dziś Dorszowe żniwa-ale zaczął padac deszcz i nas przegonił.Zdążyłam z podwórka zdjąc pranie.Jestem zła na tę pogodę,bo w domu pranie gorzej schnie,a ja mam jeszcze dużo ubranek dla maluszka do wyprania.Ostatnio dostałam jakiegoś mega powera bo latam po domu sprzątam,gotuje i porządkuje-chyba mi się włączył syndrom gniazda(czy jak to tam zwią)

Ja moją starszą córkę karmiłam piersią 1,5 roku-próbowałam ją dokarmic mlekiem modyfik.bo miała niedowagę,ale nic nie chciała pic,ciągle był płacz.

Drugą karmiłam piersią prawie 2 lata,ale dawałam jej tez mleko modyfik.Czyli stosowałam karmienie mieszane.Teraz też tak zrobię,bo jak gdzieś wyjdę,to mojego dużo nie ściągnę,a modyfikowane zapcha dziecko na dłużej.Takie jest moje doświadczenie w tej dziedzinie.

Kati-ja mogę Ci polecic dwie agroturystyki,oraz dwa fajne pensjonaty hotele(tylko niewiem czy szukasz tanio czy drogo?)

zobacz wątek
14 lat temu
Fiffi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry