Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 16
hej! u mojego zerowkowicza pierwszy wczorajszy dzien w szkole byl wlasciwie spotkaniem organizacyjnym. wszystko przebieglo sprawnie i szybko. dzis jest dzien adaptacyjny dla dzieci tylko 3 godziny...
rozwiń
hej! u mojego zerowkowicza pierwszy wczorajszy dzien w szkole byl wlasciwie spotkaniem organizacyjnym. wszystko przebieglo sprawnie i szybko. dzis jest dzien adaptacyjny dla dzieci tylko 3 godziny w tym pokaz tanca klubu tanecznego. no moj idzie do szkoly chetnie, niczego sie nie boi i mna sie w ogole nie przejmuje. a ja bardziej przejeta od niego hehe. zaraz ide go odebrac. no i dzis zanioslam cala wyprawke. no kochane pudzian ze mnie normalnie, wszystkiego do kupy wyszlo wielkie dwie siaty! ledwo dotachalam, bo maz w radomiu na jakims szkoleniu, wiec musze liczyc sama na siebie, ale sie juz do tego przyzwyczailam...
ja w pon ide na kontrole:)
to pa kochane, lece do szkoly po mojego zucha!


zobacz wątek