Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 16
Witam Kochane:)
Ja już mam ciuszki poprane, poprasowane i poukładane. W sumie do szpitala małą mam spakowaną znaczy w osobnej szufladzie leży wszystko, czekam jedynie na kilka rzeczy z...
rozwiń
Witam Kochane:)
Ja już mam ciuszki poprane, poprasowane i poukładane. W sumie do szpitala małą mam spakowaną znaczy w osobnej szufladzie leży wszystko, czekam jedynie na kilka rzeczy z Polski, aby dołożyć. Samą siebie mam w połowie spakowaną więc jest dobrze:)
Dziś przyszła zamówiona niania elektroniczna, jak również mam już wszystko znaczy cały zestaw Tommee Tippee (butelki, sterylizatory, laktator, podgrzewacz itd.), a udało nam się wszystko promocyjnie złożyć więc niania była za free:D ... w sumie brakuje mi jedynie pieluch i kilku kosmetyków dla małej, ale to muszę jeszcze pomyśleć co i jakie mam kupić, ale myślę, że jestem przy mecie:)
Dostałam też kilka książek od bratowej (ciążowych i o niemowlakach) więc wypadało by poczytać, bo na daną chwilę czytam wszystko byle nie o noworodkach:D:D:D
Ja wciąż porodu się nie boję, ale boję się irlandzkich lekarzy i chyba tego wszystkiego co się będzie działo po, czy sobie poradzę z małą i w ogóle:/
zobacz wątek