Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 17
Cześć dziewczyny!!
Gotowania przez rodziców nic nie zastąpi:)
Ja po wczorajszej wizycie u gina. Mały nadal ma siusiaka :)) (pytam o to za każdym razem) i waży ok. 1 200...
rozwiń
Cześć dziewczyny!!
Gotowania przez rodziców nic nie zastąpi:)
Ja po wczorajszej wizycie u gina. Mały nadal ma siusiaka :)) (pytam o to za każdym razem) i waży ok. 1 200 gram!! heh
Często jak chodzę twardnieje mi brzuch ale gin uspokoił i kazał się więcej oszczędzać. Szyjka jest długa więc wszystko dobrze! Strasznie się cieszę.
Miłego dzionka!
zobacz wątek