Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 17
Hej :). Od dzisiaj mamy neta, więc mogę Was czytać na bierząco :).
My mieliśmy dla Oscara te waciki co Mrenda podawała. Używaliśmy ich właściwi chyba tylko 3 dni i pępuszek odpadł...
rozwiń
Hej :). Od dzisiaj mamy neta, więc mogę Was czytać na bierząco :).
My mieliśmy dla Oscara te waciki co Mrenda podawała. Używaliśmy ich właściwi chyba tylko 3 dni i pępuszek odpadł małemu jak miał 6 dni. Teraz też już kupiłam te waciki.
Tak samo z koszem na bielizne...miałam i będę miała brudne ciuszki osobno w jego pokoju.
Tak sobie myślę...spotkałam wczoraj znajomego, którego synek ma na imię Patryk. To jest nawet nawet. Rozmawiałam z mężem i mówił, że już sie przyzwyczaił do Olivera. A ja dalej myślę :/.
zobacz wątek