Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 18
dziewczyny ja Filipka rodziłam 2 lata temu w listopadzie i była mega zima a dalismy rade bez śpiwora. Ubirałam Filipa w pajaca, na to dresik i cieplutkie skarpetki. Opakowałam Go w kombinezon,...
rozwiń
dziewczyny ja Filipka rodziłam 2 lata temu w listopadzie i była mega zima a dalismy rade bez śpiwora. Ubirałam Filipa w pajaca, na to dresik i cieplutkie skarpetki. Opakowałam Go w kombinezon, czepeczke okryłam kocem i wystarczyło. Z taka malizna nie wychodzi sie w mrozie na długie spacery, więc może warto kase przeznaczyc na inny cel.
Nie powiem rok później, jak Filpa sadzałam na sankach czy do spacerówki śpiworek jak najbardziej sie przydał i kupowałam na allegro używany o taki http://allegro.pl/babylux-k4-spiworek-do-wozka-fotelika-owcza-welna-i1814078330.html
zobacz wątek